Playlista

wtorek, 5 lutego 2013

We are young

Yes we are young, but starzejemy się. Dziś jest dziś lecz to dziś za nie długo stanie się wczoraj. Chcę powiedzieć że czas szybko mija. Ja próbuje go dobrze wykorzystać. Nie tylko po przez dobrą zabawę. Bo to do niczego nie doprowadzi i nie zagospodaruje tego czasu dobrze. Ostatnio lubię czytać sobie różne "artykuły" "wpisy" (nie wiem jak to nazwać) na Wikipedii. Jak wiecie kocham chodzić na koncerty. Na tym mój świat się nie kończy. Mam swoją stronę kujona. Poznawanie świata jest dla mnie miłe. Oczywiście są tematy które przyjmuję łatwiej i gorzej.Tak ogólnie to zaczęłam dużo czytać. Wiele razy spotkałam się z określeniem, że kto czyta ma bogatsze słownictwo i wydaje mi się, że to prawda. Coraz łatwiej mi się pisze posty.  Powrócę jednak do tematu czas. Myślę o tym co jest dziś, ewentualnie co będzie jutro. Nie myślę o tym co było. Najwyżej wspominam. Strasznie teraz skaczę w tematach ale nie umiem tego ładnie napisać, moje myśli są rozsypane. Kiedy przypomnę sobie o tym, że za jakiś czas będę dorosła a jeszcze niedawno byłam mała to chce zrobić coś szalonego. Lecz po zastanowieniu się kompletnie nie mam pomysłu co to może być. Moje szalone rzeczy będę realizować w wakacje. Tak jeszcze to słowo"realizacja" gdy to słyszę nasuwa mi się tylko jedno "realizacja marzeń". Każdy z nas ma marzenia. Jedne są mniejsze a drugie ogromne. Ale dążymy do osiągnięcia ich przez ten sam sposób. Po prostu się staramy. Czasem poddajemy. Sama tak mam.  A gdy uznamy, że się nie uda to celu nie wykonamy. Nie wystarczą dobre chęci.Świat należy do odważnych. Ja się tego trzymam. Aha właśnie chciałam wspomnieć, że ja mówię tutaj o tolerancji, o prawach i wielu innych rzeczach ale ja nie jestem idealna i choć wiem o tym nie zawsze to robię. Nie zawszę się pilnuję i pamiętam o moich słowach. Ale staram się i choć wiem, że to nie wystarczy to przynajmniej mówię  o tym. Teraz jestem w okresie kiedy szukam własnego siebie. Układam swoją osobowość na nowo. Próbuję w jakiś sposób mieć swój styl. Jest to dla nie trudne bo zdarzają się osoby które mnie negują. Lecz krytyka też się przydaję. Ja jestem do niej przyzwyczajona ale ona nigdy nie jest taka sama. Cały czas się wszystkiego uczę. Poznaję świat i innych ludzi. Ludzi, ludzi innych ludzi. Zauważyłam, że w młodym społeczeństwie, Takim w którym jestem również ja, najważniejszymi codziennymi sprawami jest "głupia i męcząca szkoła, facebook, głupie odrabianie zadań lub ściąganie w szkole i spanie". Normalny dzień nastolatka. Nie mówię o wszystkich. Nie nie ale taki rodzaj młodych najbardziej widać. Gdy dorosły powie nastolatek chyba właśnie takie ma skojarzenia. Osobiście uważam, że to nie dobrze. Często nie mamy własnych pomysłów,zainteresowań i sposobów na życie. Ostatnio przebywam w towarzystwie w którym co drugi temat nie jest znany. Martwi mnie to. Dziś rozmowy wyglądają zupełnie inaczej niż kiedyś. Przynajmniej u mnie. Tak właśnie mówię o mojej szkole. Niedawno coś pisałam. Chodziłam do podstawówki zupełnie gdzie indziej. Mam tylko jednego kolegę ze starej szkoły. Ciężko mi złapać temat, podtrzymać rozmowę. Dzisiejsza młodzież. Też w niej jestem i nie podobają mi się często spotykane negujące nas określenia. Są ludzie, a znam takich wiele które chcą to zmienić i w swoim otoczeniu pokazują dobre cechy. Pokazują to przełamanie "normy". Znam dziewczynę która piszę bloga książkę. Jej marzeniem jest ją wydać. W ten sposób pokazałabym, że nie każdy jest taki sam, że są ludzie ambitni i oczywiście najważniejsze, że młodzież nie żyje tylko internetem. (Tutaj jej blog)
Rozpisałam się a myślałam, że nie ma o czym pisać. Wydaję mi się, że na dziś wystarczy. Dziękuję wszystkim za komentarze. Liczba obserwatorów z każdym dniem wzrasta też dziękuję.
Dziś miałam dość pracowity dzień. Byłam w szkole, wróciłam do domu zjadłam obiad odrobiłam kilka zadań i pojechałam na tańce na których bardzo ambitnie ćwiczyłam. (Starałam się) Pouczyłam się, przygotowałam gazetkę klasową, poczytałam kilka rzeczy na Wikipedii teraz dopisuję posta i pójdę spać. Mam nadzieję, że was nie zanudziłam. Pozdrawiam dadzia-aaa.


faithworkswon


5 komentarzy:

  1. apropo koncertów idę 16 marca ; D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobra notka..
    Obserwujemy?
    Zapraszam:)
    www.seellow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny Blog !
    Obserwuje .
    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy post, zapraszam do mnie http://myworld-mystory-sonia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Długa ale ciekawa notka ;D

    Fajny blog ;p

    http://mylifedestinationny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń